Witajcie!
Dotarły do mnie w końcu nakładki na kołnierzyk, które prezentują się tak jak na poniższym zdjęciu.
Ozdobiłam pierwszą koszulę, która wpadła mi w ręce. Nie wiem jednak, czy te nakładki na niej pozostaną. Nie jest to drogi interes, gdyż ozdóbki kosztowały 10 złotych na allegro, a prezentują się całkiem ładnie. :) Nie polecam jednak zaginania ich pęsetą, gdyż strasznie bolą mnie od tego palce, a samo zaginanie szło kiepsko (tak wyszło bo narzędzia ku temu bardziej odpowiednie były brudne...)
Inną, również fajną alternatywą ozdobienia kołnierzyka są oczywiście ćwieki (albo kwadratowe, albo kolce). Tak na prawdę możemy użyć wszystkiego co nam się tylko podoba i umiejętnie wykorzystać np. koraliki, cekiny, agrafki, broszki, łańcuszki itp. :)
Decoration on the collar: allegro
super wygląda;)
OdpowiedzUsuńThis looks great and your shirt is beautiful :)
OdpowiedzUsuńhttp://onceuponaboudoir.blogspot.com.au/
Thank you pretty :)
UsuńThanks for visiting my blog, hope we can follow each other, let me know
OdpowiedzUsuńhttp://onceuponaboudoir.blogspot.com.au/
hi Kinga,
OdpowiedzUsuńit's me Poldo,finally i have my own blog,
it's so nice to meet you here,
i just start following you,
hope we can follow each other :)
hi there,
OdpowiedzUsuńi love the details collar,
and the lace is amazing,
love your blog,
following you now
hope we can follow each other
xo
www.jiglycious.com
Thank you very much for your comment :) I appreciate <3
UsuńStrasznie to spryciarskie!
OdpowiedzUsuńDlaczego ?
UsuńNo bo cwana taka ozdóbka, że sobie ją można przyczepiać i przeczepiać na inną koszulę. Nie widziałam takiego ustrojstwa wcześniej, stąd właśnie powyższy komentarz doceniający jego spryciarskość :)
UsuńA no to prawda, ale zapewne po jakiś jeszcze 2 razach zaginania i odginania może się rozlecieć, więc trzeba uważać ;)
Usuń